Rankizm to nadużycie, dyskryminacja, wyzysk wobec ludzi ze względu na ich pozycję w określonej hierarchii. Pojęcie spopularyzowane przez Roberta Fullera. Zidentyfikowanie rankizmu we wszystkich jego postaciach i przezwyciężenie go jest kolejnym – zdaniem autora tego konstruktu – krokiem demokracji. Według Fullera nadużycie rangi jest doświadczane przez ofiary jako obraza ich godności.
Inne pojęcia zbliżone do rankizmu to klasizm. Klasizm to negatywne postawy, przekonania i zachowania skierowane do tych, którzy posiadają mniej siły i są społecznie zdewaluowani. Czasami przyjmuje również formę wewnętrzną: to jednostka zaczyna atakować samą siebie. Można wówczas mówić o autoklasizmie. (Łuczaj 2021, s. 11).
![]() |
Fot. Cottonbro Studio |
Wstyd jest stosunkowo najprostszą reakcją człowieka interpretującego zachowania innych jako niezrozumiałe, nieprzyjazne czy wręcz wrogie. Może on towarzyszyć bardziej złożonym reakcjom tj. syndrom oszusta (ang. impostor syndrome) w wymiarze np. nieuzasadnionego strachu związanego z byciem zdekonspirowanym jako ktoś niegodny swojego stanowiska (będąc doktorem). Inna reakcja podobna do tej to syndrom "winy osoby ocalałej" (ang. survivor guilt), towarzyszące awansowi przeświadczenie, że to nie w porządku, iż komuś się udało, a rodzina, z której pochodzą, tkwi w niekorzystnym położeniu. Mechanizm kompensacyjny w postaci dodatkowych nakładów pracy współgra z innym, którym jest perfekcjonizm.
Stad już tylko mały krok do nerwicy klasowej, tworzącej się w wyniku „konfliktowej internalizacji odniesień pochodzących z różnych uniwersów społecznych”. Nerwica klasowa, zgodnie z tradycją psychoanalityczną, z której się wywodzi, to „uczucie psychogenne lub konflikt psychiczny mający swoje korzenie w dziecięcej historii podmiotu i stanowiące kompromis między pożądaniem a obroną”.
Istnienie nerwicy klasowej może manifestować się w jeden z sześciu sposobów – poprzez występowanie poczucia winy, kompleks niższości, aktywność fantazmatyczną, uczucie zwielokrotnienia, podział wewnętrzny oraz izolację połączoną z wycofaniem się w głąb siebie (Łuczaj 2021, s. 17).
Na koniec warto polecić sylwetkę socjologa Pierre Bourdieu, który z dwudziestodwuosobowym zespołem socjologów przeprowadził długie wywiady z całym społecznym kalejdoskopem postaci, którzy zajmują „ niższą i niejasną pozycję w prestiżowym i uprzywilejowanym wszechświecie”. Nędza społeczna, którą opisał P. Bourdieu, niekoniecznie (lub nie tylko) jest „ nędzą bytu”, związaną z niedostatkiem zasobów i ubóstwem materialnym. Chodzi tu raczej o ujawnienie bardziej nowoczesnej formy ubóstwa, „ubóstwa pozycji”. Ta koncepcja po części tłumaczy mechanizmy w którym uzasadnione dążenia każdego człowieka do szczęścia i samorealizacji nieustannie napotykają ograniczenia i prawidła, które mu się wymykają się: ukryta przemoc, która jest generowana przez „werdykt rynku edukacji”, ograniczenia rynku pracy czy „podstępne agresje życia zawodowego” (Fournier 2012).
Bibliografia
- Fuller, Robert W. (2003): Somebodies and nobodies. Overcoming the abuse of rank. Gabriola Island Canada: New Society Publishers.
Łuczaj, Kamil (2021): Doznawanie klasy w perspektywie mikrosocjologicznej. Przypadek pracowników naukowych. w: PSJ 17 (2), s. 6–25. DOI: 10.18778/1733-8069.17.2.01.
0 Komentarze
Wskaż błąd lub skomentuj